Estoński Rambling Fest

Z sercami pełnymi wspomnień, estoński Rambling Fest na E9 dobiegł końca. Nasza podróż była mozaiką utkaną z doświadczeń rozciągających się od spokojnych krajobrazów Toila po ukryte klejnoty Sillamäe. Razem zostawialiśmy ślady na szlakach, dzieliliśmy się ciepłem ognisk, odkrywaliśmy piękno Narwy i jej bliskość do Rosji.

Park Oru
Park Oru

Nasza przygoda rozpoczęła się w spokojnej Toila, gdzie park Ora rozwinął swój urok.

Miasto Sillamäe obecnie

Stamtąd wyruszyliśmy w urzekającą podróż do Sillamäe, miasta o bogatej historii, położonego wzdłuż wybrzeża Zatoki Fińskiej. Dziedzictwo przemysłowe Sillamäe w połączeniu z malowniczymi wybrzeżami stworzyło wyjątkowe połączenie przeszłości i teraźniejszości. Zadziwialiśmy ewolucję miasta, gdy wysiłki mające na celu rewitalizację jego tożsamości przesunęły się w stronę wykorzystania jego naturalnego piękna i dziedzictwa kulturowego.

Nasza podróż nie ograniczała się wyłącznie do krajobrazów miast. Wyruszyliśmy szlakiem pieszym Selisoo, 4-kilometrową ścieżką w Parku Narodowym Alutaguse, zanurzając się w różnorodnych bagnach, bujnej roślinności i urzekających mokradłach. Szlak nie tylko odsłonił ekosystem tego obszaru, ale także pozwolił nam doświadczyć jego bogatej flory i doświadczyć jej spokojnego piękna.

Wędrując, nieśliśmy ze sobą ducha jedności i eksploracji na szlak przybrzeżny – była to podróż, która uwypukliła piękno wybrzeży północno-wschodniej Estonii. Szlaki, które przemierzaliśmy, były czymś więcej niż tylko ścieżkami; były to przewody łączące nas z lądem, ze sobą nawzajem i z istotą wędrowania.

Nasze noce rozjaśniało nie tylko piękno okolicy, ale także ciepło ogniska w Toila. Gromadząc się wokół trzaskających płomieni, przy akompaniamencie narodowego zespołu muzycznego, przyjęliśmy Noc Starożytnych Ognisk, tradycję, która łączyła nas z naszym dziedzictwem i krajami sąsiadującymi z Morzem Bałtyckim.

Rzeka Narwa: granica między Esonią a Rosją. Rosja jest po drugiej stronie rzeki.

Nasza podróż osiągnęła swój punkt kulminacyjny w Narwie, miejscu położonym niedaleko granicy z Rosją. W jego pięknie dostrzegliśmy różnorodność, która czyni ten region tak bogatym i wyjątkowym.

Wyrażam moją serdeczną wdzięczność Estońskiemu Stowarzyszeniu Wędrowców za stworzenie tego niesamowitego doświadczenia. Ich poświęcenie i ciężka praca pozwoliły nam nawiązać kontakt, odkrywać i tworzyć wspomnienia, które pozostaną z nami na zawsze.

Wyjeżdżając z Estońskiego Rambling Fest na E9, zabierzmy ze sobą historie, przyjaźnie i inspiracje. Kontynuujmy eksplorację, nawiązujmy kontakty i utrzymujmy ducha jedności przy życiu.

Warm regards,

Steen Kobberø-Hansen
Przedstawiciel Europejskiego Stowarzyszenia Wędrowców